czwartek, 16 lipca 2015

Od Feanaro (c.d. Feniks)

Z góry spadła na mnie gałąź, zrzucona prawdopodobnie przez jakiegoś sierściucha.
-Auć-warknąłem i wycelowałem w miejsce, gdzie powinno się znajdować zwierzę, ale nic tam nie było.-Widziałeś to?
-Tylko zwykły kot-westchnął jeleń.-Nie możesz próbować zabić każdego zwierzęcia, które zrzuci na ciebie byle gałązkę!
-Dlaczego?
-Bo tak. Nie zapominaj, że to nie twój las.
-Znowu te twoje ekologiczne wywody? A może powinienem cię zostawić w jaskini?
-Tam jest!-Pisnął jeleń. Nie zdążyłem nawet zapytać, o co mu chodzi. Rogacz puścił się pędem za dzikim kotem, który przed chwilą zeskoczył z drzewa.

Feniks? Się postaram.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Xat nasz potężny i wspaniały