czwartek, 16 lipca 2015

Od Sylwii (c.d. Feniks)

Zaczynamy walkę na moce co? Oj tak łatwo nie ma, księżniczka ma pecha, właśnie skraca sobie życie. Uśmiechnęłam się szyderczo i spojrzałam jej w oczy, wnikając do jej mózgu. Patrzyła oszołomiona nie do końca wiedząc co robię. Może obejrzymy twoje wspomnienia? Szybko przesiewałam wspomnienia gdy dotarłam do silnego i bardzo nieprzyjemnego dla niej wspomnienia.
-Trzeba było ze mną nie zadzierać.
Puściłam jej to wspomnienie, a ona przycisnęła ręce do głowy klękając na ziemi, próbując mnie wypędzić.

Ktoś chce wybawić Feniks? Albo chociaż spróbować? >:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Xat nasz potężny i wspaniały