Byłam wściekła na tą dziewczynę. Że mną się nie zadziera, a to co zrobiła Winter to przesada. Przypomniałem sobie o swoich meczach i wyszłam jeden. Gdy próbowałam zaatakować kobieta wyjęła swój miecz i zaczęliśmy walczyć. Zaczynałem się wściekać, a każdy kto mnie zna ten wie, że lepiej mnie nie wkurzać. Moje ciosyvstawaly się coraz silniejsze i coraz częstsze.
(Nie wolno krzywdzić mojego feniksa zła kobieto)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz