Wpadłem do domu z dwoma nieprzytomnymi dziećmi przewieszonymi przez ramię.
-Ja pierdole...-westchnęła Wyja, kiedy mnie zobaczyła.-Masz cały pysk we krwi, pieprzony sadysto. Nie dość, że trzymasz jedną babę w piwnicy to jeszcze pedofilem chcesz zostać...
-Jebie mnie to. A jak nie chcesz być następna to zamknij japę-warknąłem. Tygrysica zaczęła zastanawiać się, co mi odbiło. Słyszałem to w mojej głowie wyraźnie. Wszedłem do piwnicy i rzuciłem związane dzieciaki na podłogę. Kątem oka spojrzałem na Sylwię. Była nienaturalnie blada i trzęsła się z zimna. Dobrze. Oparłem się o ścianę i zacząłem podziwiać moją kolekcję ludzi.
Sylwio?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz